Świeżutkie, zdobyte wkrótce po rozlewie kaftowe IPKI made in USA to mokry sen większości beer geeków w Polsce. Nie powiem, ale legendy o tym jak to PL krafcik musi się jeszcze wiele nauczyć od naszych kolegów zza wielkie wody, dodatkowo podkręcają hype na IPA made in ‚Murica.
A tak się jakoś złożyło, że ostatnimi czasu do katowickiego Bierlandu takie puszeczki „dopłynęły”. Chociaż chyba lepszym stwierdzeniem byłoby „doleciały”. Zakupiłem ja Ci trzy różne i tym sposobem powstaną 3 filmy o tychże! Dzisiaj przed Wami część pierwsza mierzenia się z legendarnymi India Pale Ale’ami zza wielkiej wody.